Podsumowanie roku: "Wall-E" filmem roku - według krytyków z Los Angeles
Mariusz Kłos | 2008-12-10Źródło: interia.pl

To pierwszy tego typu przypadek w 33-letniej historii nagród Stowarzyszenia Krytyków Los Angeles. Najlepszym filmem roku wybrano... animację "Wall-E".

 

Jeszcze nigdy w historii nagród Los Angeles Film Critics Association (LAFCA) animowany film nie zdobył tytułu filmu roku. W ubiegłym roku krytycy z Los Angeles wskazali na "Aż poleje się krew" Paula Thomasa Andersona.

Ale na przełomie lat 70. i 80. dwukrotnie wyróżnili kasowe produkcje - "Gwiezdne wojny" (1977) i "E.T." (1982).

 

Docenienie przez środowisko krytyków filmu animowanego zapowiada pasjonujące Oscary - czyżby "Wall-E" miał szansę na nominację w kategorii "film roku"?

Najlepszym reżyserem LAFCA uznała Danny'ego Boyla za jego "Slumdog Millionaire". Aktorskie nagrody powędrowały do Sally Hawkins za rolę w "Happy-Go-Lucky, czyli co nas uszczęśliwia" (nagroda za scenariusz dla Mike'a Leigh) oraz Seana Penna z kreację Harveya Milka w biograficznym filmie Gusa van Sanata "Obywatel Milk".

Najlepsi aktorzy drugoplanowi to według LAFCA: Heath Ledger - kolejne pośmiertne wyróżnienie za rolę w "Mrocznym rycerzu" oraz Penelope Cruz - grająca w najnowszym filmie Woody'ego Allena "Vicky Cristina Barcelona" oraz za rolę w "Elegii" Isabel Coixet.

Za najlepszą animację roku uznano izraelski "Walc z Baszirem" Ariego Folmana (kandydował również w kategorii "najlepszy dokument"). Tytuł najlepszego filmu zagranicznego przypadł zaś "Martwej naturze" Jia Zhangke.