Komedia Tylera Perry'ego "Madea Goes to Jail" obroniła pierwsze miejsce w notowaniu amerykańskiego box office. Historia staruszki (w tej roli... Tyler Perry), która za przekroczenie dozwolonej prędkości i niewyparzony język trafia do więzienia, zarobiła w miniony weekend 16,5 miliona dolarów.

Na drugim miejscu, z wynikiem 12,7 miliona dol., znalazł się obraz "Jonas Brothers: The 3D Concert Experience", czyli trójwymiarowy film dokumentujący trasę koncertową popularnych braci Jonas, wzbogacony o dokumentalne zdjęcia z ich życia prywatnego. Pierwszą trójkę zamknął natomiast "Slumdog. Millioner z ulicy", który mimo 16 tygodni od premiery wciąż pnie się w górę notowania. Jest to oczywiście zasługa wielkiego sukcesu filmu Danny'ego Boyle'a na oscarowej gali (przypomnijmy, że film zdobył 8 statuetek). W ostatni weekend "Slumdog" zarobił 12,2 miliona dol., jak na razie osiągając łączny przychód w wysokości 115 milionów.

Poza podium znalazły się kolejno: "Uprowadzona" (9,95 miliona dol.; 5 tydzień w notowaniu), "Kobiety pragną bardziej" (5,9 mln dol.; 4 tydzień), "Paul Blart: Mall Cop" (5,6 mln dol.; 7 tydzień) i "Koralina i tajemnicze drzwi" (5,3 mln dol.; 4 tydzień).

Dopiero za tymi produkcjami znazała się kolejna premiera weekendu, czyli najnowszy film Andrzeja Bartkowiaka. Obraz "Street Fighter: The Legend of Chun-Li" okazał się największą klapą notowania, zarabiając zaledwie 4,7 mln dolarów. Jakby tego było mało, film został wręcz zmiażdżony przez krytyków (średnia 0% przy 22 recenzjach w popularnym serwisie Rotten Tomatoes).

W dziesiątce znalazły się jeszcze dwie komedie - "Wyznania zakupoholiczki" oraz "Fired Up". Szczegółowe zestawienie znajdziecie tutaj.