Na co do kina? Przegląd piątkowych premier
Michał Ćwikła | 2011-03-18Źródło: Filmosfera
Najczęściej oglądanym filmem w naszych kinach od dwóch tygodni jest "Sala samobójców". Dziś dziełu polskiego reżysera Jana Komasy przybyło sześciu nowych konkurentów, w tym rodzimy "Wygrany", "Sex Story" ze zdobywczynią tegorocznego Oscara Natalie Portman i obraz s.f. "Inwazja: bitwa o Los Angeles".





  • "Wygrany" (reż. Wiesław Saniewski)
Opis: Oliver (Paweł Szajda) - wybitny, młody pianista - z nieznanych przyczyn przerywa tournée po Europie, przez co zadłuża się u organizatorów. Bez grosza przy duszy spotyka Franka (Janusz Gajos) - barwnego emerytowanego profesora matematyki, który od lat próbuje wygrać duże pieniądze na wyścigach konnych. Chętnie uczy młodego artystę zasad, jakimi rządzą się zakłady. Wspólne dążenie do wygranej dla każdego z nich oznacza co innego. Dla Oliviera stanowi drogę do lepszego poznania siebie i swoich pragnień. Dla Franka pieniądze są szansą na odzyskanie utraconej rodziny. Dla obu zwycięstwo oznacza wolność... Czy uda im się wygrać?

Co warto wiedzieć: Główną rolę w filmie, obok doświadczonego Janusza Gajosa, gra Paweł Szajda, amerykański aktor polskiego pochodzenia, który zadebiutował na wielkim ekranie rolą w "Pod słońcem Toskanii" u boku Diane Lane. Polskim widzom bardziej znany jest z roli w "Tataraku" Andrzeja Wajdy. Muzykę do "Wygranego" skomponował z kolei Carlos Libedinsky, znany muzyk rodem z Argentyny.

  • "Sex Story" (reż. Ivan Reitman)
Opis: Kiedy 14-letnia Emma Kurtzman odrzucała niezdarne zaloty Adama Franklina na jednym z letnich obozów, żadne z nich nie miało pojęcia o prawdziwym, dorosłym seksie. Kilka lat później było zupełnie inaczej. Emma i Adam po raz kolejny przypadkowo się spotkali, wylądowali w łóżku, a seks był naprawdę wspaniały. Ponieważ jednak Emma cierpi na swego rodzaju 'alergię dotyczącą związków', a Adam je odrzucił – głównie zresztą dlatego, że jego kiedyś znany z telewizji ojciec  zaczął spotykać się z jego byłą dziewczyną - oboje decydują wyrzec się emocji, z jakimi ma się do czynienia będąc w romantycznym związku i zostać przyjaciółmi. Zero zaangażowania, kłamstw, zazdrości, wspólnych śniadań, tęsknoty... jednym słowem żadnych zobowiązań. Jednak to, co wydawało się idealnym sposobem na zaspokojenie fizycznych potrzeb, zaczyna się komplikować, kiedy Adam nieumyślnie wnosi uczucia do łóżka (szpitalnego gabinetu, na tylne siedzenie samochodu i wszędzie tam, gdzie można uzyskać pozycję horyzontalną). Ostatecznie, oboje starają się wyplątać ze związku, którego za wszelką cenę usiłowali uniknąć i próbują odpowiedzieć na kluczowe pytanie: czy przyjaciele są w stanie uprawiać seks bez mieszania w to miłości?

Co warto wiedzieć: Para aktorów grających główne role w najnowszym filmie Reitmana ("Moja super eksdziewczyna", "Pogromcy duchów") to dla producentów gwarancja wysokich zysków. Zarówno Natalie Portman, tegoroczna laureatka Oscara za znakomitą rolę w "Czarnym łabędziu", jak i Ashton Kutcher skutecznie przyciągają do kin rzesze swoich fanów. Dlatego też obraz "Sex Story" zarobił już na całym świecie ponad 120 mln dolarów. Mając na uwadze fakt, że komedie romantyczne także w Polsce zazwyczaj cieszą się dużą popularnością, w filmie Reitmana można upatrywać jednego z faworytów do miana najpopularniejszego filmu weekendu w naszych kinach.

  • "Inwazja: bitwa o Los Angeles" (reż. Jonathan Liebesman)
Opis: Niezidentyfikowane obiekty latające pojawiają się od lat na całym świecie. Udokumentowane relacje napływają z Brazylii, Korei, Francji, Niemiec, Chin. Ale w 2011 roku to, co dotąd tylko obserwowaliśmy, zmieni się w przerażającą rzeczywistość, gdy Ziemia zostanie zaatakowana przez nieznaną siłę. Na całym naszym globie zniszczeniu ulegną największe miasta i nieoczekiwanie Los Angeles stanie się ostatnim bastionem ludzkości. Oddział Marines, dowodzony przez zwykłego sierżanta, bez wsparcia i pomocy dowództwa, stanie w obliczu wroga, jakiego nie spotkał dotąd nikt.

Co warto wiedzieć: Budżet "Inwazji: bitwy o Los Angeles" wyniósł około 70 mln dolarów. Wydaje się jednak, że dla producentów były to dobrze zainwestowane pieniądze, bo już w pierwszy weekend wyświetlania filmu w USA zdominował on rodzimy box office przynosząc twórcom zysk rzędu 35,5 mln dolarów. Nieco mniej entuzjastycznie od widzów przyjęli obraz Liebesmana krytycy, ale nie przeniosło się to jednak na jego popularność. Już za kilka dni przekonamy się, czy podobnie będzie także u nas.

  • "Młyn i krzyż" (reż. Lech J. Majewski)
Opis: Najnowszy film Lecha Majewskiego dostarczy wrażeń wszystkim, którzy szukają niezapomnianych przeżyć w kinie. Ręką reżysera, na oczach widzów, ożywiony zostaje niezwykły obraz - "Droga Krzyżowa" Bruegla, z całym swym pięknem, z całą swoją surowością i okrucieństwem. Dzięki nowym technologiom reżyser pokazuje losy 12 postaci z obrazu. Realizacja filmu trwała 3 lata i wymagała niezwykłej cierpliwości i wyobraźni. Wykorzystano technologię CGI (obraz generowany komputerowo, technologia wykorzystana m.in. w "Labiryncie Fauna" i "Avatarze") oraz przestrzeni 3D. "Wykonana praca może być porównana do tkania ogromnego cyfrowego gobelinu zbudowanego z wielowarstwowych perspektyw, zjawisk atmosferycznych i ludzi" - tłumaczy reżyser Lech Majewski. W rolę Pietera Bruegla wcielił się Rutger Hauer. Michael York zagrał bankiera Jonghelincka, kolekcjonera jego obrazów, zaś Marię - Charlotte Rampling.

Co warto wiedzieć: Eksperymentalne dzieło Majewskiego, które powstało w koprodukcji polsko-szwedzkiej, zostało zaprezentowane widzom podczas tegorocznej edycji festiwalu kina niezależnego w Sundance oraz w trakcie 40. edycji MFF w Rotterdamie. Na początku lutego obraz można było zobaczyć także w paryskim Luwrze.

  • "Między nami" (reż. Rajko Grlić)
Opis: Historia dziejąca się we współczesnym Zagrzebiu, gdzie pod podszewką mieszczańskiej nudy pulsuje oszalały erotyzm. Dwaj bracia, ich żony, kochanki oraz ich dzieci, które nie znają swoich ojców. Podwójne życie i prowadzone równolegle związki składają się na słodko-gorzką opowieść o nieustannym poszukiwaniu miłości i szczęścia, o pasji, która nigdy nie znika i o tym, co dzieje się, gdy śpimy w nieswoim łóżku.

Co warto wiedzieć: Koprodukcja chorwacko-serbsko-słoweńska. Rajko Grlić za reżyserię "Miedzy nami" otrzymał dwie nagrody podczas zeszłorocznego MFF w Karlowych Warach.

  • "Dom chłopców" (reż. Jean-Claude Schlim)
Opis: Jest rok 1984. Frank ma 18 lat. Ucieka z domu. Zatrudnia się w klubie ze striptizem. Trafia na niekończącą się imprezę z doskonałą muzyką, dużą ilością alkoholu, namiętnego tańca i seksu. W Domu chłopców poznaje przyjaciół, jak z filmów Almodovara: Angelo, który odkłada kasę na operację zmiany płci, przystojnego graficiarza i punka Deana, czy właściciela klubu Madame. Jest też Jake, dla którego Frank kompletnie traci głowę. Tymczasem do Europy dociera nieznana wcześniej, przerażająca choroba – AIDS...

Co warto wiedzieć: "Dom chłopców" to kolejna propozycja dla miłośników kina europejskiego. Obraz powstał w koprodukcji luksembursko-niemieckiej.