Rob Schneider od wczesnych lat życia wiedział, że chce być komikiem. Najmłodszy z piątki dzieci Pilar, przedszkolanki pochodzącej z Filipin i Marvina (żydowskiego maklera) w dzieciństwie uwielbiał rozśmieszać najbliższych.Zainspirowany filmami grupy Monthy Python, kreacjami Richarda Pryora, Gene Wildera i Petera Sellersa w wieku piętnastu lat pisał drobne utwory satyryczne i występował przed publicznością. Po ukończeniu szkoły średniej Pacifica's Terra Nova High School Schneider wyjechał na pół roku do Europy. Po powrocie do USA zapragnął spróbować swych sił w show businessie - "Tak naprawdę chciałem uniknąć pracy na etacie. W 1984 wykonywałem dwanaście różnych zawodów" - wspomina. Wkrótce występował w kilku…