Niezależnie od tego, jak potoczy się dalsza kariera tej młodej aktorki, ma już ona zapewnione swoje miejsce w annałach kina. Zawdzięcza je swoim wielkim, ciemnym oczom oraz uśmiechowi, któremu nie potrafi się oprzeć chyba żaden reżyser. Międzynarodowej publiczności po raz pierwszy te szczególne atrybuty Audrey Tautou pokazał w pełni Jean-Pierre Jeunet ("Delicatessen", "Miasto zaginionych dzieci") w filmie, który stał się jednym z największych hitów kina francuskiego początku XXI wieku, a mianowicie w ciepłej i pełnej optymizmu komedii-bajce "Amélie. Le Fabluleux destin d'Amélie Poulain" (2001). Francja jednak miała okazję podziwiać Audrey już wcześniej. Przed kamerą zadebiutowała ona w roku 1996 w…