Miniatura plakatu filmu Jako w piekle, tak i na Ziemi

Jako w piekle, tak i na Ziemi

As Above, So Below

2014 | USA | Horror, Thriller | 93 min

Dante w wersji light

Monika Doerre | 16-09-2014

Kamień filozoficzny stał się obiektem literackiego i filmowego kultu. Wiele produkcji odnosi się do tego „źródła” wiecznego życia – wystarczy wspomnieć choćby o seriach powieści: „Kuzynki” Andrzeja Pilipuka czy „Sekrety nieśmiertelnego Nicolasa Flamela” Michaela Scotta, albo o takich hollywoodzkich tytułach jak „Indiana Jones i kamień filozoficzny” albo „Harry Potter i kamień filozoficzny”. Twórcy horroru „Jako w piekle, tak i na ziemi” poszli trochę dalej i poza magicznym przedmiotem do stworzenia fabuły swojego filmu sięgnęli również po znany z kilku innych dzieł grozy paryskich Katakumb. Miało byś strasznie, klaustrofobicznie i zagadkowo, a wyszło chaotycznie.

Scarlett, podążając śladami swojego zmarłego ojca, pragnie odnaleźć jeden z najważniejszych skarbów świata – kamień filozoficzny. Dzięki swojemu uporowi i wiedzy trafia na wskazówkę, która doprowadza ją do Paryża, w miejsca, w jakich przebywał Nicolas Flamel. Ostatnim przystankiem w drodze ku wyśnionemu szczęściu okazują się Katakumby. Jednak nie te znane turystom i mieszkańcom Paryża, tylko ich niezbadane i zapomniane rewiry. Dziewczyna kompletuje zespół, który pomoże jej dość do miejsca, gdzie, według wskazówek, powinien się znajdować kamień filozoficzny. Niestety żaden z bohaterów nie wie, że na dole czeka na nich nie tylko niebo, ale i prawdziwe piekło.

Pomysł na wykorzystanie motywu kamienia filozoficznego i połączenia go z paryskimi Katakumbami nie okazał się przysłowiową walką z wiatrakami. Straszna wersja Indiany Jonesa w spódnicy mogłaby wnieść swoją cegiełkę do gatunku, jakim jest horror, gdyby nie chęć twórców produkcji na wykorzystanie za dużej ilości utartych schematów i pomysłów. Połączenie dwóch wspomnianych wyżej elementów z religijnymi zagadkami, walką z własnymi grzechami  oraz naiwnością wywołuje pewien dyskomfort u widza. Za dużo wątków, za mało rozbudowany świat.

Twórcy za dużo czasu poświęcili wprowadzeniu do historii. Kiedy w końcu bohaterowie trafiają do prawdziwego horroru, akcja zaczyna mknąć z zawrotną szybkością, a kolejne zgony są jedynie kostkami brukowymi w drodze prowadzącej do zakończenia. Chyba nie przemyślano do końca motywu śmierci postaci, a finalny pomysł okazał się prosty, naiwny i przewidywalny.

Owszem, nie można zarzucić filmowi braku klimatu. Ciasne tunele i sama świadomość ton budynków i gruzów, jakie znajdują się nad głowami protagonistów przyprawia o lekką fobię, podobny motyw został zresztą wykorzystany w „Zejściu” – wprawdzie tam widz miał do czynienia z jaskiniami, ale schemat schodzenia w dół i ta klaustrofobiczna otoczka pozostają takie same.

Prawda jest taka, że w tym filmie, poza ciasnymi pomieszczeniami, nie ma tak naprawdę czego się bać. „Jako w piekle, tak i na ziemi” nie do końca spełnia założenia horroru, gdyż momenty, które powinny być straszne, przeciekają jak woda przez palce. Jest nijako, bez konkretnej historii, wszystko rozgrywa się dookoła. Odkrywanie kolejnych tajemnic również nie spełnia swojego założenia.

Produkcja Johna Ericka Dowdle’a nie wywołuje dreszczyku. Posiada kilka ciekawych momentów, jednak ogólny wydźwięk filmu pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim brak „ciar” ze strachu. Tego oczekuję po kinie grozy i tego tutaj mi zabrakło. Motyw oczyszczenia został zepchnięty na margines, a przecież to mogło zbudować naprawdę dobrą fabułę.  Już „Diabeł”, wcześniejsza produkcja Dowdle’a, miała w sobie więcej ikry.

Dystrybutor
United International Pictures Sp. z o.o.
Premiera
05-09-2014 (Polska)
19-08-2014 (Świat)
2,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

vaultdweller
Agnieszka Janczyk