Miniatura plakatu filmu Randki w ciemno

Randki w ciemno

Brma paemnebi

2013 | Gruzja, Ukraina | Komedia | 99 min

Pocztówka z Gruzji

Gruzińskie kino wielu z nas kojarzy się z nudą i dłużącymi się seansami. „Randki w ciemno” pokazują jednak, że kino te małymi krokami idzie w najlepszym kierunku ku długo wyczekiwanym przemianom. 

Wyobraźmy sobie czterdziestoletniego kawalera, do tego mieszkającego z rodzicami, którzy ciągle wtrącają się w jego sprawy, nie pozwalając mu kierować swoim życiem – mowa o Sandro, bo właśnie on jest głównym bohaterem. Życie Gruzina nie należy do najciekawszych, upływa mu na monotonnym wypełnianiu obowiązków zawodowych (jest nauczycielem) oraz ciągłym słuchaniu pretensji rodziców. Czas uprzyjemniają mu spotkania z wieloletnim przyjacielem Iva, trenerem szkolnej drużyny. Ponieważ obaj nie mają towarzyszek życia, Iva aranżuje randki w ciemno z poznanymi w Internecie kobietami. Na złość mężczyznom na spotkanie przybywa tylko jedna z nich, ale i ona nie znajduję wspólnego języka z małomównym Sandro. Życie bohatera zmienia się jednak, gdy razem z przyjacielem wyjeżdża nad Morze Czarne, gdzie spotyka jedną ze swoich uczennic oraz jej matkę – Manane, w której się zakochuje. Spotkanie te ciągnie za sobą rzesze nieprzewidywalnych dla bohatera zdarzeń.

„Randki w ciemno” to dla mnie jedno z niewielu filmowych zaskoczeń tego roku. Prosta, lecz niebanalna fabuła dopełniona jest nieprzerysowanymi dialogami. Wypowiedzi może nie są długie i skomplikowane, lecz przekazywane bez idiotycznych min i wyolbrzymionych reakcji bohaterów. Efektem tego jest brak znudzenia i odczucia niechęci do postaci, które coraz częściej spotyka mnie przy oglądaniu współczesnych komedii. Jeszcze większego komizmu całości nadaje sposób, w jaki bohaterowie wypowiadają swoje kwestie, przekazując je w sposób poważny, a nie zabawny czy prześmiewczy. Potęguje to wrażenie jakby to, o czym mówili, było w zupełności normalne, a nie tak bardzo nieprawdopodobne i nielogiczne.
Przedstawiony obraz tytułowych randek wygląda z lekka dziwacznie. Szczególną przyczyną tego jest na pewno podejście podstarzałych kawalerów do swoich nowo poznanych towarzyszek. Relacje te przypominają bardziej spotkanie w klubie seniora niż randki.


Dziwny ciąg zdarzeń, w którym uczestniczy główny bohater przywodzi mi na myśl historie znaną ze Szwedzkiego „Stulatka, który wyskoczył przez okno i znikną”. Allan, podobnie jak Sandro, uczestniczy w wielu dziwnych sytuacjach nie do końca planowanych przez siebie. Jego każda decyzja ciągnie za sobą lawinę kolejnych nieprawdopodobnych sytuacji, którym, pomimo tego, że nie są jego celowymi działaniami, się nie przeciwstawia. Pokornie uczestniczy w wydarzeniach, jakie przygotował dla niego los. Sandro, mimo tego, że jest nieasertywny i mało przebojowy wzbudza jednak sympatię widza swoim dobrotliwym i naiwnym podejściem do innych. 

Ciekawym elementem filmu jest pokazanie życia zwykłych Gruzinów, w którym główną rozrywką dzieci są zabawy z rówieśnikami. Nie ma smartfonów, iphone’ów, laptopów czy innych wymyślnych gadżetów. Mieszkańcy żyją skromnie, mimo to, jednak nie widać w ich zachowaniu potrzeby upodobania do bogatego zachodu. 

Trudno szukać tu niestworzonych i przerysowanych historii rodem z Monty Pythona czy Jasia Fasoli. Całość zachowana jest w minimalizmie, zaczynając od scenerii, a kończąc na dialogach. Nie znaczy to jednak, że film jest ubogi tematycznie. Akcja może i nie toczy się bardzo dynamicznie, ale zawiera tyle elementów, że nie sposób się nudzić. W tym przypadku niepotrzebne są żadne pościgi i wybuchy, czy wyolbrzymione sytuacje. 

„Randki w ciemno” są idealnym przykładem, że czasem mniej znaczy więcej i wcale nie trzeba uciekać się do wulgaryzmu, golizny czy wymuszanej histerii głównych bohaterów. Wystarczy sięgnąć po dużo prostszy i mniej wymyślny temat, jakim jest życie zwykłego człowieka – w końcu często ma ono w swoim scenariuszu więcej śmiesznych gagów niż niejedna komedia.

Jeśli ktoś lubi niecodzienny, trochę dziwaczny humor z małą ilością dialogów to będzie to film idealny dla niego. Sprawdzi się również jako seans dla osób, które nie miały wcześniej styczności z kinem tamtych regionów. 
Dystrybutor
Premiera
06-09-2013 (Festiwal Filmowy w Toronto)
08-05-2015 (Polska)
19-12-2014 (Świat)
4,7
Ocena filmu
głosów: 3
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

arcio
vaultdweller
Radosław Sztaba
Agnieszka Janczyk