duża fotografia filmu Holiday
Miniatura plakatu filmu Holiday

Holiday

2021 | Polska | Dramat, Thriller, Psychologiczny

Wakacje, które zmieniły wszystko

Wiktoria Kowalska | 07-08-2021

“Holiday”, nowy film w reżyserii Pawła Ferdka, stanowi mieszankę gatunkową - dramatu, thrillera i filmu psychologicznego.


Kasia (Anna Krotoska) i Bartek (Marcin Czarnik) wybrali się na Bali w poszukiwaniu chwili relaksu. Są parą i starają się o dziecko. Mają jednak sporo problemów, nie potrafią pogodzić swoich różnych charakterów, a kompromis pomiędzy nimi nie istnieje. Ona, poukładana, najchętniej by poleżała na plaży popijając tropikalnego drinka i wykorzystała wszystkie atrakcje jednego z najlepszych SPA na Bali, za który przecież zapłaciła. On, narwany, właśnie rzucił pracę w korporacji, najlepiej czuje się w dziczy i szuka przygód. Razem wybrali się w podróż na aktywny wulkan Agung. Podróż na zawsze zmieniła ich relację i życie.


Najważniejszym elementem filmu jest Bali. Piękna, tropikalna przyroda, egzotyka na każdym kroku, niesamowita kultura, którą odkrywamy wraz z bohaterami budują ten film. Kontrast pomiędzy luksusowym kurortem i rozwalającymi się chatkami pomaga nam zrozumieć różnice między bohaterami. Dzięki ich podróży możemy spojrzeć poza klasyczne, turystyczne lokalizacje i atrakcje. Bieda mieszkańców wsi, krwawa rozrywka jaką są walki kogutów, miejscowe święta, legendy i zwyczaje tworzą niesamowity klimat i film przedstawia nam je bez wysiłku, nie tyle wplatając je w fabułę, co właśnie na nich budując całą opowieść.


Produkcja podąża schematami thrillera cały czas tworząc poczucie niepewności i zagrożenia. Podkreślają je muzyka i oświetlenie. Dźwięk jest doskonale dopasowany do tego, co się dzieje na ekranie. W czasie oglądania wybijał się i tworzył atmosferę. Jednak parę dni po seansie zorientowałam się, że nie mogę sobie przypomnieć muzyki. Była dobra, pasowała, ale wrażenia po sobie nie pozostawiła. Za to oświetlenie było naprawdę oryginalne. Niebieskie i czerwone światło od samego początku budują klimat oderwany jak najdalej od rajskiej wyspy. Film jest nagrany z zastosowaniem filtrów, które sprawiają, że wszystko wydaje się chłodniejsze niż jest w rzeczywistości. Białe światło jest wyjątkowo zimne, a piękne tropikalne lasy wydają się szare i pozbawione życia. Pasuje to do gatunku jednak tworzy pewien dysonans. 


Przez klimat i narastające poczucie, że wakacje skończą się tragedią, to co działo się dalej nie było do końca niespodzianką. Zakończenie pozostawiło mnie z niedosytem i poczuciem, że nic nie zostało rozwiązane. Fabuła wciągnęła mnie tylko częściowo, bo cały czas miałam wrażenie, że zaraz nastąpi koniec. Wydaje mi się, że celem filmu było zainteresować widza relacją bohaterów, a to się nie do końca udało. W moim odczuciu scen, w których bohaterowie w jakikolwiek sposób komunikowali się ze sobą było po prostu za mało. Nie wiem czego to wina, scenariusza, reżyserii czy braku chemii między aktorami, jednak na ekranie Tomek i Kasia funkcjonowali jako dwa odrębne byty, a nie para. Trudno mi było przeżywać ich rozterki, jeśli oni sami nie zwracali na drugą osobę uwagi. Nie liczyło się nic oprócz ich osobistych celów. Cały czas miałam wrażenie, że ich relacja jest zbyt krucha, by przetrwać jakiekolwiek przeciwności. Film nie wykorzystał tej okazji w żaden sposób, ich zły kontakt wcale się nie poprawiał, a pogarszać nie było co, skoro nawet ze sobą nie rozmawiali. Film nie pozostawiał żadnej nadziei na polepszenie ich relacji, nawet gdy zamienili ze sobą kilka zdań, albo pozytywnie, albo negatywnie nic się nadal nie zmieniało. Bohaterowie byli sobie jakby absolutnie obojętni, a to że są parą od lat wydawało się bardziej szkodliwym przyzwyczajeniem, a nie czymkolwiek co miałoby wartość, albo nawet znaczenie dla widza. 


Wątek relacji bohaterów został poprowadzony w sposób, którego nie rozumiem. Obserwacja Kasi i Tomka osobno była nawet ciekawa (gra aktorska była na wysokim poziomie), ale razem bardzo mnie irytowali. Film budował niesamowity klimat, przy pomocy pojedynczych ujęć, pozornie bez związku z fabułą, tworzył świat, który mógł pochłonąć widza bez reszty. W moim przypadku nie zadziałało. Fabuła linearnie prowadziła do zakończenia, na które byłam przygotowana. Brakowało mi czegoś co przerwie to oczekiwanie na ostateczne rozwiązanie. Poznanie Bali z nieturystycznej strony było przeżyciem, ale bez wyspy i jej kultury film nie ma racji bytu. Polecam dla widza, który chce zobaczyć rajskie wakacje z kompletnie innej strony i lubi wszechobecne poczucie niepokoju. Jednak jeśli ktoś się spodziewa ciekawej pozycji pod względem psychologicznym i rozwinięcia relacji bohaterów, to nie jest pozycja dla niego.

Reżyseria
Dystrybutor
Premiera
13-08-2021 (Polska)
3,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Radosław Sztaba
Arkadiusz Chorób