Miniatura plakatu filmu Chaotyczna Anna

Chaotyczna Anna

Caótica Ana

2007 | Hiszpania | Komedia, Dramat, Romans | 118 min

Trudne, niekomercyjne, specyficzne kino

Julio Médem jest w Hiszpanii znanym i cenionym reżyserem. Jego filmy, licznie wyświetlane na międzynarodowych festiwalach, zdobyły uznanie krytyków. Produkcje Médema nie należą do łatwych w odbiorze, wymagają dużej uwagi i skupienia. „Chaotyczna Anna” – najnowszy film Hiszpana – nie jest pod tym względem wyjątkiem.

Anna (Manuela Vellés) jest młodą artystką, mieszkającą wraz z ojcem (Matthias Habich) w jaskini na Ibizie. Pewnego dnia obrazy dziewczyny dostrzega mecenas sztuki z Madrytu, Justine (Charlotte Rampling). Kobieta proponuje Annie przeprowadzkę do stolicy Hiszpanii, by tam dziewczyna rozwijała swój talent. Nowe życie układa się jej bardzo dobrze, jednak wkrótce Anna zaczyna dostrzegać w swojej podświadomości dziwne obrazy, które nie należą do jej życia. Dzięki seansom hipnozy artystka dowiaduje się, że żyła już wcześniej we wcieleniach innych kobiet. Każda z nich umierała w wieku 22 lat…

Jest to film trudny. Reżyser przeplata rzeczywistość z fikcją i podświadomością bohaterki. W pewnym momencie u widza wkrada się nawet uczucie zdezorientowania, czy to, co obecnie dzieje się na ekranie jest prawdziwe czy nie (np. podróż do Nowego Jorku). Skojarzenia z twórczością Davida Lyncha mogą wydawać się tutaj całkiem uzasadnione.

Z upływem kolejnych minut scenariusz zdaje się być coraz bardziej chaotyczny, a w przedstawionej historii można zacząć się gubić. Być może było to świadome nawiązanie Médema do tytułu jego filmu? Jeśli tak, to udało mu się znakomicie. U mnie wprowadziło jedynie zbytnie zdezorientowanie, choć wiedząc przed seansem, że będzie to ciężki film, starałem się poświęcić mu maksymalnie dużo uwagi. Chyba jednak okazało się to za mało, ponieważ pod koniec „Chaotycznej Anny” w mojej głowie zakiełkowały pytania: „W jakim celu?”, „Jak to możliwe?”, „Kto?”, „Skąd”, „Gdzie?”.

Istotną rolę w filmie pełni muzyka (Jocelyn Pook). Dobrze współgra z obrazem i działa na emocje widza (scena tańca z ojcem). Dźwięki typowo hiszpańskie przeplatane są z motywami arabskimi, co wprowadza ciekawe urozmaicenie, ale przede wszystkim ma swoje uzasadnienie w tym, co właśnie przedstawiane jest na ekranie.

Dobrze zaprezentowała się Manuela Vellés, odtwórczyni roli tytułowej. Jej postać emanuje radością życia, co wyraża bardzo częsty, promienny uśmiech. Jest też w niej urocza, młodzieńcza naiwność, która jednak znika pod koniec filmu. Wówczas Anna przechodzi całkowitą metamorfozę. Rola ta została zatem odegrana bardzo naturalnie i patrzyło się na nią całkiem przyjemnie.

Nie podejmę się oceny „Chaotycznej Anny”. Jest to film ciężki, niekomercyjny, trudny do sklasyfikowania. Być może dla mnie nawet zbyt ciężki, zbyt niekomercyjny i zbyt trudny. Nie bardzo wiem, co reżyser chciał tym obrazem przekazać. Może odpowiedź przyniósłby kolejny seans… ale ja nie mam już na niego ochoty.
Reżyseria
Dystrybutor
Premiera
12-09-2007 (Festiwal Filmowy w Toronto)
15-08-2008 (Polska)
24-08-2007 (Świat)
5,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

arcio
vaultdweller
swomma