Miniatura plakatu filmu Przerwane objęcia

Przerwane objęcia

Abrazos rotos, Los

2009 | Hiszpania | Dramat, Thriller | 129 min

„Filmy trzeba kończyć choćby na ślepo”

peace | 03-09-2010

Kino Almodóvara zawsze wzbudzało szereg dyskusji i komentarzy. Okazuje się bowiem, że nie można przejść obok niego w sposób obojętny. W swoich filmach Hiszpan umiejętnie kreśli postacie, nadając im wyrazisty kształt. Nie ocenia ich, nie wybiela i nie potępia, zachowując ambiwalentność swych uczuć. Interpretację postaw bohaterów pozostawia widzom. Jest powściągliwy w budowaniu fabuły filmu. Najsmakowitsze kąski pozostawia na sam koniec, stopniowo racząc nas nimi.


„Przerwane objęcia” to historia trudnej miłości, która już od samego początku skazana jest na niepowodzenie. Mateo Blanco (w tej roli Lluís Homar) jest reżyserem zamierzającym nakręcić film pt. „Dziewczyny  i walizki”. W tym celu spotyka się z Leną (Penélope Cruz). Bogate zamążpójście ułatwia kobiecie otrzymanie angażu do udziału w filmie. Między tymi dwojgiem wybucha płomienny romans. Jedyną przeszkodą na drodze do ich szczęścia staje się Ernesto Martel (José Luis Gómez) – mąż Leny, a zarazem producent filmu „Dziewczyny i walizki”. Związek Leny z Ernesto nie ma przyszłości. Kobieta od samego początku opiera go jedynie na korzyści materialnej. W końcu Lena staje się przedmiotem przetargu, elementem rywalizacji między dwoma roszczącymi sobie prawo do niej mężczyznami. Dramatu dopełnia jej śmierć wskutek zderzenia dwóch samochodów. Kolizja drogowa powoduje również, że Mateo Blanco traci nieodwracalnie wzrok. Rezygnuje wówczas z czegoś, co stanowiło wcześniej sens jego życia. Popada w skrajną abnegację. Odradza się dopiero jako Harry Caine, odnajdując swoją drugą tożsamość. Zapomina jednak, że od przeszłości nie można uciec.


„Sama obecność tej kobiety mąci mi w głowie”


Kreacja Leny staje się istną celebracją piękna i wdzięków hiszpańskiej aktorki, budząc podziw i zachwyt. Lena marzy, by pozostać w objęciach swojego kochanka do końca życia. Wzrusza się podczas oglądania filmu Roberto Rosselliniego „Podróż do Włoch”, w scenie gdy Ingrid Bergman i George Sanders przyglądają się pracom wykopaliskowym w Pompejach. Archeolodzy dokonują wtedy odkrycia dwóch ciał: kobiety i mężczyzny - mieszkańców starożytnego miasta. Być może to miłość połączyła ich ciała w obliczu nadchodzącej śmierci, a wylew lawy pozwolił przetrwać tej historii blisko 2000 lat. Widząc wzruszenie na twarzy Leny, Mateo Blanco bez chwili zastanowienia włącza samowyzwalacz swojego aparatu, by za pomocą zdjęcia utrwalić świadectwo ich prawdziwej miłości. Lecz zdjęcie to tylko kawałek papieru, który może ulec zniszczeniu.


Penélope Cruz można śmiało okrzyknąć Kleopatrą wśród aktorek, kobietą fatalną, która prowokuje, intryguje, uwodzi i fascynuje. Jej role w filmach Almodóvara na zawsze już pozostaną w świadomości koneserów światowego kina. Wydaje się, że na planie filmowym para ta (Cruz - Almodóvar) rozumie się bez słów.


 „Nie wiedziałem, że w kinie aż tyle się pracuje”


Almodóvar stworzył w „Przerwanych objęciach” obraz autorski, stąd też niezwykle sugestywny. Można tylko spekulować, czy i w jakim stopniu Mateo Blanco i jego alter ego Harry Caine są odzwierciedleniem samego reżysera? Ile jest u Almodóvara z Mateo Blanco, a ile z Harry’ego Caine’a?


Almodóvar sięga po klasyków, odwołuje się do wspomnianego już Roberto Rosselliniego i jego filmu z 1954 r. „Podróż do Włoch”, a także do „Fanny i Aleksander” Ingmara Bergmana, „8 i ½” Federico Felliniego i „Windą na szafot” Louisa Malle’a. W tym ostatnim przywołuje francuską aktorkę Jeanne Moreau. To Harry Caine marzy, by usłyszeć jej głos. Z kolei fryzury Leny, które pojawiają się w charakteryzatornii, to sztandarowe uczesania z dawnych lat. Gładko zaczesane do tyłu włosy spięte wielkim kokiem to niezapomniana stylizacja na Audrey Hepburn ze „Śniadania u Tiffany’ego”, natomiast burza blond loków przypomina fryzurę Marilyn Monroe.


Mimo że film „Przerwane objęcia” balansuje na granicy kiczu, reżyser wychodzi z niego obronną ręką. Ociera się w nim o amerykańskie kino noir i telewizyjną operę mydlaną, jednak film podąża swoim nurtem postmodernistycznego kina. Almodóvar czuje kino, żyje dla niego. To co tworzy, to „sztuka dla sztuki”. Nie boi się zaryzykować, z konsekwencją dąży do satysfakcjonującego go ujęcia. Almodóvar gra na naszych emocjach nie tylko obrazem, ale także barwą, słowem i dźwiękiem. Zaiste sztuka to totalna. Tu ukłon także w stronę Rodrigo Prieto i Alberto Iglesiasa.


Mieszając gatunki filmowe, łącząc je w różne elementy kina, bawiąc się stylizacją, Almodóvar podaje nam najwykwintniejszego drinka doprawionego szczyptą erotyzmu i zmysłowości. „Przerwane objęcia” to gorzka prawda o nas samych, o wyniszczającej sile miłości, o zdradzie i zemście.

Reżyseria
Dystrybutor
Premiera
19-05-2009 (Festiwal Filmowy w Cannes)
25-09-2009 (Polska)
17-03-2009 (Świat)
4,3
Ocena filmu
głosów: 7
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

arcio
vaultdweller
swomma
Mikez
Radosław Sztaba