Miniatura plakatu filmu Akademia Policyjna 5: Misja w Miami Beach

Akademia Policyjna 5: Misja w Miami Beach

Police Academy 5: Assignment: Miami Beach

1988 | USA | Komedia, Kryminał | 90 min

Komedia na 5-kę

W historii kina nie powstało wiele serii, które liczyłyby aż pięć części. Jeszcze rzadziej zdarzało się, żeby taka odsłona była czymś więcej niż tylko odcinaniem kuponów i desperacką próbą zarobienia pieniędzy na dobrze znanym tytule. „Akademia Policyjna 5: Misja w Miami Beach” jest jednym z wyjątków, bowiem po słabszej części czwartej, kolejna opowieść o podopiecznych komendanta Lassarda (George Gaynes) bawi do łez.

Eric Lassard ma zostać odznaczony tytułem „Policjanta Dziesięciolecia”. Uroczystość odbędzie się podczas Narodowego Zjazdu Szefów Policji w Miami Beach. Komendantowi towarzyszą jego najlepsi ludzie oraz… przestępcy, którym Lassard nieświadomie zabrał skradzione brylanty…

Zmiana scenerii, w której rozgrywa się akcja filmu Alana Myersona wyszła serii na dobre. Nastąpił powiew świeżości, słoneczne Miami okazało się doskonałym miejscem do beztroskiej zabawy i strojenia żartów z kapitana Harrisa (G.W. Bailey). Jak zwykle to właśnie jemu obrywa się najbardziej, co kolejny raz powoduje salwy śmiechu.

Cieszy fakt, że od strony fabularnej „Misja w Miami Beach” nie ma nic wspólnego ze szkoleniem rekrutów. Przesyt tą tematyką nastąpił wraz z częścią czwartą, więc zaprezentowanie odmiennej historii wydaje się jak najbardziej logiczne. Oczywiście w dalszym ciągu fabuła jest prosta i nieskomplikowana, ale… to przecież „Akademia Policyjna”! I tak też „pojedynek” Lassarda ze złodziejami brylantów ogląda się bardzo przyjemnie.

Pierwszoplanową postacią piątej części „Akademii Policyjnej” jest komendant Lassard. George Gaynes odgrywa swoją rolę z dobrze znanym, niepowtarzalnym urokiem, dzięki czemu naprawdę ciężko go nie polubić. To zresztą jest cechą niemal wszystkich bohaterów serii, których widz darzy dużą sympatią. 

W mojej opinii „Misja w Miami Beach” jest jedną z najlepszych części cyklu. Charakterystycznego dla „Akademii Policyjnej” humoru jest tu co niemiara, dzięki czemu widz chętnie do tej produkcji wraca. Dobrej zabawy nigdy bowiem za wiele.

5,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
arcio
benefis