opis
Zadziwiająca historia „rodziny”, której członkowie… nigdy się nie poznali. W swoim pierwszym filmie amerykański reżyser i performer, Alan Berliner, sięgnął po stare "home movies", kręcone od początków XX wieku po lata 50. Reżyser przekopał rodzinne archiwa setek osób, w tym swojej własnej rodziny. Czarno-białe, często nieostre filmy kręcone na taśmie 16mm to uniwersalna opowieść o ludzkim życiu: od narodzin do starości. Niemowlę w kołysce, kilkulatki bawiące się w przedszkolu, roześmiane nastolatki na wakacjach, pierwsze randki, śluby, imprezy rodzinne…
Warto wsłuchać się w ścieżkę dźwiękową filmu – zarówno głosy występujących we fragmentach filmów postaci, jak i komentarze wydarzeń z offu zostały dodane przez reżysera.
Film Berlinera to zatrzymany w kadrze obraz świata niemal idealnego: nie docierają tu ani echa wojen (a na czas kręcenia tych krótkich filmów przypada jedna światowa), ani rodzinnych katastrof.