Miniatura plakatu filmu Merida Waleczna

Merida Waleczna

Brave

2012 | USA | Akcja, Przygodowy, Animowany, Komedia, Familijny, Fantasy | 100 min

O dzielnej dziewuszce

Ula Jagodzinska | 16-08-2012
„Niektórzy mówią, że nasze przeznaczenie jest tak ściśle związane z miejscem, w którym żyjemy, jak bardzo jesteśmy jego częścią. Inni mówią, że losy ludzkie są splątane jak tkanina, tak że przeznaczenie jednego człowieka jest splecione z przeznaczeniem wielu innych. Przeznaczenia poszukujemy… albo staramy się je zmienić”. Słowa te wypowiada tytułowa bohaterka animacji „Merida Waleczna”, ruda księżniczka, która uczy młodszych i starszych tego, iż czasem warto iść własną ścieżką.

Merida od najmłodszych lat przygotowywana jest do roli następczyni tronu, którą cechować ma nienaganna kultura, brak własnego zdania i uległość. Do głównych zainteresowań dziewczynki powinno natomiast należeć to czy jej suknia pasuje odcieniem do pantofli, zaś wolny czas według zacnej królowej matki Elinor, zwykł upływać księżniczce podczas gry na harfie, czy dzierganiu gobelinów. Oczywiście niekoniecznie jest to zgodne z tym co Merida kocha robić, jej pasje to gnanie na ukochanym rumaku Angusie, strzelanie z łuku i inne zajęcia, które ponoć nie przystoją damie. „Merida Waleczna” ukazuje prawdy, które do odkrywczych nie należą. Twórcy mówią o buncie nastolatków, o sprzeciwie wobec ich wymagań, o braku zgody na kierowanie własnym życiem. Jest to więc kolejna przypowiastka o konflikcie pokoleń z obowiązkowym happy endem.


Co różni ją od miliona podobnych produkcji? Po pierwsze Szkocja. Klimat oddany w filmie przenosi nas do dawnej Szkocji z niedźwiedziami, folklorem i magią, oraz lokalnymi legendami. Jeden z reżyserów Mark Andrews, po pobycie w Szkocji tak tłumaczy jeden z motywów umieszczonych w animacji: „W szkockim folklorze błędne ogniki występują bardzo często. Uważa się, że prowadzą ludzi do skarbu lub na zatracenie, zmieniają twój los, ale są też rzeczywistym zjawiskiem spotykanym na bagnach. Gaz bagienny, sączący się z ziemi, w kontakcie z innymi substancjami naturalnymi tworzy błękitne płomienie. Ludzie podążali za tymi płomieniami, myśląc, że to małe wróżki i topili się lub byli zasysani przez bagno. My zrobiliśmy z błędnych ogników małe duszki”.  

Po drugie wyjątkowa dbałość o szczegóły i zaawansowana technika animacji. Merida to dziewczynka z burzą rudych, kręconych włosów, które możemy podziwiać dzięki kilkumiesięcznej mozolnej pracy polegającej między innymi na budowaniu modelu fizycznego włosów. Przeciętnego oglądacza zapewne zdziwi fakt, jak wielkim sukcesem dla twórców jest stworzenia włosów, które będą poruszać się wraz z postacią, czy strojów, kiltów składających się z masy warstw, zakładek i marszczeń. Ta żmudna praca, a może raczej pasja sama w sobie zasługuje na uwagę.

Trochę zabrakło mi w „Meridzie” humoru, którym tak szczyci się Pixar, a który podobno urzeka widza w każdym wieku. Widocznie z wykluczeniem przedziału 25 – 30 lat. Mimo wszystko animacja jest godna polecenia i nie można jej zarzucić braku klasy, czy profesjonalizmu. W zalewie wszechogarniającego kiczu i tandety, może być lekarstwem na ciągłe próby ograniczenia myślenia zarówno u dzieci, jak i dorosłych.
Premiera
10-06-2012 (MFF w Seattle)
17-08-2012 (Polska)
19-06-2012 (Świat)
Inne tytuły
The Bear and the Bow
3,6
Ocena filmu
głosów: 5
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
arcio
Mikez
Radosław Sztaba
ColeDunham