Miniatura plakatu osoby Eli Roth

Eli Roth

Data urodzenia: 18-04-1972

Miejsce urodzenia: Boston, USA

biografia

„Jeśli nie wracam do domu pokryty sztuczną krwią od stóp do głów, wtedy wiem, że nie spisałem się jako reżyser horrorów”, powiedział. Dokładnie taki jest przepis Eliego Rotha na dobry horror: dużo krwi, wnętrzności i nagości. Uważa, że ludzie lubią przemoc w filmach, a więc on oferuje im to, za co płacą – przerażenie i wytrącenie z równowagi. Roth czuje, że Hollywood zapomniało, jak powinno się straszyć widzów, więc on to wszystkim przypomni. Jak na ironię, na widok prawdziwej krwi robi mu się słabo.

Roth miał szczęście, gdyż dorastał w domu, gdzie mógł bez przeszkód realizować swoje artystyczne zapędy. Jego matka, Cora Roth, jest malarką, wystawiającą swoje obrazy w galerii w Nowym Jorku, a ojciec, Sheldon Roth, światowej sławy psychiatrą i psychoanalitykiem oraz profesorem na Uniwersytecie Harvarda. W wieku ośmiu lat Eli zaczął kręcić krótkie filmy na taśmie Super 8 (zanim dostał się do szkoły filmowej, miał ich na koncie pięćdziesiąt). Kiedy oświadczył rodzicom, że pragnie zostać reżyserem, oni nie tylko zachęcali go do podążania za swoimi zainteresowaniami, ale wręcz pozwalali oglądać filmy dla dorosłych, gdy jego rówieśnicy mogli o tym tylko pomarzyć. Jednak prawdziwej inspiracji dla horrorów dostarczyło mu samo życie.

Gdy Eli miał dwanaście lat, dostał zapalenia biodra, które mu spuchło. Siedem lat później pojechał do Rosji, gdzie złapał lambliozę, infekcję przewodu pokarmowego, wywoływaną przez pasożyty giardie. W wieku lat dziewiętnastu Roth pracował na farmie w Islandii, gdzie dostał infekcji twarzy – obudził się rano z kawałkami skóry i krwią na rękach po całonocnym drapaniu. Gdy tego samego ranka golił się, zeszły mu całe płaty martwej skóry. To zdarzenie zainspirowało go potem do nakręcenia „Śmiertelnej gorączki”, w której bohaterowie cierpią z powodu tajemniczego wirusa. Jakby tego było mało, gdy pewnego dnia w wieku dwudziestu dwóch lat obudził się i odkrył kołdrę, zobaczył, że jego nogi zrobiły się czarne, gniły i krwawiły, co było symptomem łuszczycy.

Pomiędzy kolejnymi pobytami w szpitalu Roth zdołał jednak poświęcić się swojej pasji. W 1995 roku ukończył szkołę filmową na Uniwersytecie Nowojorskim. Za swój film dyplomowy pt. „Restaurant Dogs” dostał Studencką Nagrodę Akademii. Dwa lata później pracował jako asystent na planie filmu Howarda Sterna „Części intymne”, gdzie służył jako osobisty budzik gwiazd. Musiał budzić Sterna o piątej rano, ale zdołał w międzyczasie pisać scenariusz do „Śmiertelnej gorączki”. W 1999 roku stworzył animowaną serię „Chowdaheads”, a w roku następnym kolejną – „The Rotten Fruit”. W czasie prac nad jej tworzeniem poznał Davida Lyncha, co zaowocowało m.in. tworzeniem strony internetowej reżysera „Mulholland Drive”. To w dużej mierze dzięki niemu Roth zdołał zdobyć pieniądze na nakręcenie „Śmiertelnej gorączki” – Lynch poparł bowiem projekt swoim nazwiskiem. Horror zadebiutował na festiwalu w Toronto w 2002 roku i od razu znalazł dystrybutora.

Na fali sukcesu Roth założył swoją własną firmę produkcyjną Raw Nerve, która specjalizuje się w produkowaniu niskobudżetowych horrorów w ulubionym przez niego stylu gore. W 2005 roku Roth nakręcił „Hostel”, horror o nastolatkach, którzy udają się do Europy Wschodniej w poszukiwaniu tanich, ale ekscytujących przygód seksualnych, ale zostają bardzo niemile przyjęci. Druga część obrazu powstanie w 2006 roku. Wówczas też reżyser zrealizuje horror „The Box”, którego współscenarzystą jest Richard Kelly, oraz komedię dla nastolatków „Scavenger Hunt”. Na 2007 rok zaplanował nakręcenie horrorów „Cell” na podstawie powieści Stephena Kinga oraz „The Bad Seed”.

Roth jest wielkim fanem bliźniaczek Mary-Kate i Ashley Olsen. Powiedział kiedyś nawet, że wyreżyseruje każdy film, w którym zagra małpa lub siostry Olsen, a najlepiej cała trójka naraz.

3,0
Ocena osoby
głosów: 1
Twoja ocena
dodaj do ulubionych
0 osób lubi tę osobę
obserwuj
0 osób obserwuje tę osobę

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
naper
rikoni