Miniatura plakatu filmu Taśmy Watykanu

Taśmy Watykanu

The Vatican Tapes

2015 | USA | Horror, Thriller | 91 min

Bo horror może być zły

Monika Doerre | 03-08-2015

Straszne filmy nie takie straszne? Ten problem pojawia się za każdym razem, kiedy tylko jakiś nowy horror wchodzi na ekrany kin. Nawet jeżeli zapowiedzi posiadają odpowiedni klimat, po obejrzeniu obrazu widz zmienia zdanie o produkcji. Kolejne horrory to kolejne rozczarowania. Owszem, czasami na horyzoncie pojawi się światełko w postaci dobrego filmu grozy, jednak zdarza się to niezmiernie rzadko. W większości przypadków odbiorca otrzymuje albo odgrzany kotlet, czyli kolejną wariację na dany temat, albo nowy obraz, który jest jednak za bardzo przewidywalny, a element przerażenia gubi się w tle. Gorzej, wielokrotnie horror zamienia się w komedię i to niezamierzenie. Jak na tym tle spisuje się najnowszy obraz grozy – „Taśmy Watykanu”?


Tym razem zło opętuję Angelę. Podczas swoich urodzin, dziewczyna rani się poważnie w palec – od tego momentu w jej życiu zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a sama bohaterka się zmienia. Słyszy głosy, mówi w niezrozumiałym języku, zna ludzkie tajemnice, do tego próbuje zabić niewinne dziecko. Czy da się wygnać demona, który opętał bohaterkę?


„Taśmy Watykanu” to dość nierówny film. Można go podzielić na dwie części: jedną, która okazuje się interesująca i drugą, pełną nieudanych pomysłów. Jeżeli chodzi o najważniejszy wątek historii – opętanie – został on, przynajmniej na początku, bardzo dobrze poprowadzony. Odbiorca widzi, jak zaczyna się i rozwija cała historia zła, każde wydarzenie zostaje wyjaśnione i niesie jakieś konsekwencje. Spokojnie dochodzi się do punktu kulminacyjnego, czyli egzorcyzmów.


I właśnie wtedy zaczynają się przysłowiowe schody. O ile wszelkie wydarzenia przed próbą wypędzenia z bohaterki demona można uznać za ciekawe i w jakiś sposób wciągające, tak już te rozgrywające się w czasie rytuału i po nim, powodują, że horror zamienia się powoli w komedię, gdzie księża mają swoje jaskinie Batmana, a Antychryst okazuje się miłośnikiem występów w programach telewizyjnych.


Już samo to zdanie brzmi absurdalnie, kiedy jednak takie coś zobaczy się w filmie, podkreślmy, że horrorze, a nie jego parodii, nie do końca wiadomo, dlaczego ktoś zdecydował się na taki, a nie inny zabieg. „Taśmy Watykanu” to przykład horroru z potencjałem, który ktoś zmarnował w najważniejszym momencie.


Niestety, nowy horror trudno uznać za udaną produkcję. A wszystkiemu winne zakończenie – niedopracowane, niepasujące do całości i bardzo zabawne. Jeżeli spodziewaliście się dobrego kina gatunku, muszę Was rozczarować – „Taśmy Watykanu” to kolejny nieudany horror. Niestety czas dobrych produkcji nie wrócił, ale zawsze można mieć nadzieję, że ten dzień kiedyś nastąpi.

Reżyseria
Dystrybutor
Premiera
24-07-2015 (Polska)
23-07-2015 (Świat)
2,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
vaultdweller
Radosław Sztaba
Agnieszka Janczyk