Weekendowa Filmosfera #38
Katarzyna Piechuta | 2020-08-27Źródło: Filmosfera
Stało się. Nadszedł ostatni weekend wakacji. Nie pozostaje nam nic innego, jak godnie go uczcić w towarzystwie zacnych filmów. Podpowiadamy więc jak co tydzień, co warto obejrzeć na popularnych platformach streamingowych.
Psychologiczny piątek z „Przerwaną lekcją muzyki” (1999), reż. James Mangold [#CHILI]
W „Przerwanej lekcja muzyki” oczami Susany Kaysen, w postać której wciela się Winona Ryder, mamy okazję obserwować, jak wygląda życie w szpitalu psychiatrycznym i jak różnorodne – jak się okazuje, również inspirujące – osoby można tam spotkać. Co najistotniejsze jednak, „Przerwana lekcja muzyki” pozwala nam zobaczyć, jak cienka jest granica między tym, co kategoryzujemy jako „inne” i „niebezpieczne” a tym, co określamy jako „normalne”. Podobnie jak inne filmy, których akcja osadzona jest w zakładach zamkniętych, jak więzienia czy właśnie szpitale psychiatryczne, „Przerwana lekcja muzyki” staje się oknem, przez które można zajrzeć do zamkniętego świata, właściwie niezauważalnego z zewnątrz. Film z pewnością spodoba się fanom takich filmów jak choćby „Lot nad kukułczym gniazdem” czy „Skazani na Shawshank”. Warto również zwrócić uwagę na Angelinę Jolie wcielającą się w postać Lisy Rowe – w tej roli aktorka dała prawdziwy pokaz swoich możliwości, za co została uhonorowana Oscarem dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Katarzyna Piechuta
Kryminalna sobota z „Na noże” (2019), reż. Rian Johnson [#PLAYER]
„Na noże” to perfekcyjnie zrealizowany film stylizowany na staroświecki, operujący klasyczną formułą kryminału Agathy Christie. Podobnie jak w przypadku starych, dobrych kryminałów, „Na noże” zaciekawia od pierwszych minut. Zaczyna się od śmierci, a potem napięcie wzrasta wraz z odsłanianiem kolejnych wątków intrygi. Osią fabuły jest badanie sprawy śmierci bogatego pisarza Harlana Thrombey’a (w tej roli Christopher Plummer) przez detektywa Benoita Blanca (Daniel Craig). A sprawa nie jest prosta, bo podejrzani są wszyscy krewni zmarłego. „Na noże” to film, który z powodzeniem mógłby być wystawiany w teatrze – kluczowa jest tutaj bowiem intryga, psychologia postaci i szczegółowa scenografia a nie wielość plenerów. Jeden z najlepszych kryminałów ostatnich lat. Katarzyna Piechuta
Dokumentalna niedziela z „Bliskimi nieznajomymi” (2018), reż. Tom Wardle [#NETFLIX]
„Bliscy nieznajomi” to dokument niezwykły. Sama historia wydaje się wprost niewiarygodna – trzej chłopcy w wieku 19 lat odkrywają, że są trojaczkami, którym dotąd nigdy nie było dane się poznać ani nawet wiedzieć o swoim istnieniu. Dokument Toma Wardle’a opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce w latach 80-tych w Stanach Zjednoczonych. Sprawa trojaczków była wówczas powszechnie znana i szybko stała się sensacją medialną. Jednak im dalej w las tym więcej drzew – „Bliscy nieznajomi” to nie tylko opowieść, która była telewizyjną opowiastką, ale też, a raczej przede wszystkim, głębsze spojrzenie na życie braci, łączące ich więzi, podobieństwa i różnice. „Bliscy nieznajomi” to film fantastycznie prowadzony. W historię wciągamy się momentalnie, jesteśmy ciekawi, co będzie dalej, a gdy nasza ciekawość zostaje zaspokojona, na każdym kroku poznajemy nowe, zaskakujące fakty. Reżyser Tim Wardle przez cały czas prowadzi z widzem grę opartą na suspensie, sprawnym łączeniu wątków komediowych z dramatycznymi i nieustannym zaskakiwaniu. To taki film, który ogląda się jednym tchem i chce się więcej. Katarzyna Piechuta