Uroczysta premiera filmu "Tonia" Marcina Bortkiewicza
Ewa Balana | 2023-05-11Źródło: Filmosfera, foto Ewa Balana
9 maja br. w warszawskim kinie Atlantic miała miejsce uroczysta premiera filmu "Tonia" w reżyserii Marcina Bortkiewicza. Przybyła na nią bardzo licznie publiczność, a wśród niej znani z ekranu aktorzy oraz inni przedstawiciele świata filmu i kultury.

Reżyser na wstępie .podziękował całej ekipie za wkład w produkcję. Podkreślił, że bardzo docenia to, że podarowali mu swój talent i uwierzyli w film. Sześć lat czekał na moment premiery i ten okazał się dla niego bardzo wzruszający. Premierę poprowadził Łukasz Maciejewski. Określił on "Tonię" mianem "mądrego i czułego kina". "Droga Marcina, którą śledzę, to jest droga budowania własnej tożsamości artystycznej z takich klocków, które pozornie do siebie nie pasują, bo w filmie jest dramat społeczny, realizm magiczny i hołd dla neorealizmu włoskiego" - powiedział. Prowadzący radził przed projekcją przełączyć się na tryb "mogę być dzieckiem", a to dzieciństwo może nie być infantylizowane, czy sentymentalne. Może być bez wieku. "Widzieć świat jako dziecko to cenna wartość w tym filmie" - dodał Łukasz Maciejewski, a następnie zaprosił na scenę twórców filmu, aktorów i innych przedstawicieli ekipy filmowej.

Bohaterką tego uroczego i wzruszającego filmu jest Tonia (Marianna Ame), która ma 11 lat. Na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od swoich rówieśniczek, ale to naprawdę wyjątkowa dziewczynka. Żyje w świecie fantazji, jej głowa jest pełna marzeń i niesamowitych pomysłów. Mieszka z babcią (Małgorzata Zajączkowska) i tatkiem (Adam Bobik), który nadużywa alkoholu. Choć nie jest jej łatwo, z uśmiechem na twarzy mierzy się z codziennymi problemami. Jest sprytna, inteligentna, a przy tym niezwykle urocza. Ma w sobie więcej siły i energii niż niejeden dorosły. Gdy dowiaduje się, że jej ukochany ojciec planuje wyjechać do pracy we Włoszech, postanawia zrobić wszystko, by do tego nie dopuścić. Upija go, wrabia w przyjmowanie porodu cielaka, zaprasza do domu jego kochankę. Kreatywność Tonii nie zna granic. Mimo niepowodzeń, nie poddaje się. Jest przekonana, że dopnie swego. Do czasu aż na jaw nie wyjdzie skrywana przez lata rodzinna tajemnica.