„Tyle co nic” nagrodzony w sekcji Polish Days festiwalu Nowe Horyzonty
Ewa Balana | 2023-07-30Źródło: Informacja prasowa
Przedstawiciele branży filmowej akredytowani na MFF mbank Nowe Horyzonty we Wrocławiu mogli jako pierwsi zobaczyć fragmenty debiutanckiego obrazu Grzegorza Dębowskiego „Tyle co nic”, który zaprezentowany został w sekcji Polish Days. Produkcja Studia Munka SFP uhonorowana została nagrodą No Problemo Music. Już we wrześniu film będzie mieć swoją światową premierę w Konkursie Głównym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

„Tyle co nic” to trzymający w napięciu dramat społeczny osadzony w realiach dzisiejszej polskiej wsi. Bohaterem filmu jest Jarek – lider rolniczego protestu wymierzonego w lokalnego posła, który zdradził interesy swoich wyborców. Gdy w oborniku wyrzuconym przez protestujących pod domem parlamentarzysty znalezione zostają ludzkie zwłoki, Jarek - jako osoba najbardziej podejrzana - jest na ustach wszystkich. Zmarłym jest jego najbliższy przyjaciel. Mężczyzna rozpoczyna własne śledztwo, które prowadzi go do poznania prawdziwych przyczyn śmierci kolegi, a przy okazji weryfikuje postawy osób w jego otoczeniu. Zmuszony jest walczyć o prawdę i pamięć ze światem, który zapomnienie traktuje jak lekarstwo. Jednocześnie chce udowodnić, że życie żadnego człowieka nigdy nie jest warte „tyle co nic”.
    
„Tyle co nic” to film międzygatunkowy, poruszający się między kryminałem, kinem psychologicznym i obyczajowym. - Chciałbym z lokalnej tajemnicy i prywatnego śledztwa głównego bohatera zbudować kryminalną opowieść osadzoną w surowych realiach polskiej wsi, jednocześnie tworząc wciągającą, wielopoziomową opowieść o współczesnym człowieku czerpiącą również z tradycji kina moralnego niepokoju, które wydaje się dziś równie potrzebne, co kiedyś. To historia, która ma tętnić życiem i realizmem – mówi reżyser Grzegorz Dębowski.

Prezentacja fragmentów filmu w branżowej sekcji Polish Days festiwalu Nowe Horyzonty spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony zagranicznych selekcjonerów i agentów sprzedaży. Projekt został też doceniony przez partnera Polish Days – firmę No Problemo Music, która uhonorowała go swoją nagrodą – licencją muzyczną Audio Network do filmu i jego materiałów promocyjnych bez ograniczeń czasowych, terytorialnych i pól eksploatacji.

W postać głównego bohatera wciela się Artur Paczesny – ceniony aktor teatralny, mający dotąd na koncie drugoplanowe kreacje m.in. w filmach „Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego, „Bo we mnie jest seks” Katarzyny Klimkiewicz i „Wyrwie” Bartosza Konopki oraz serialu „Minuta ciszy” Jacka Lusińskiego.

Na ekranie partnerują mu m.in. Artur Steranko („Cztery noce z Anną”, serial „Wielka woda”), Radosław Hebal („Cicha noc”) i Agnieszka Kwietniewska („Jak najdalej stąd”, serial „Ślepnąc od świateł”).

Autor scenariusza i reżyser „Tyle co nic” Grzegorz Dębowski jest absolwentem Szkoły Filmowej w Łodzi. W swoim dotychczasowym dorobku, obok kilku docenionych na festiwalach filmowych etiud szkolnych, ma m.in. zrealizowany w Studio Munka SFP w ramach programu Trzydzieści Minut krótkometrażowy obraz „NRD”. Doświadczenie filmowe zdobywał również jako asystent reżysera na planach m.in. „Jestem Bogiem” Leszka Dawida, nagrodzonego Oscarem filmu „Ida” Pawła Pawlikowskiego oraz angielsko-polskiej koprodukcji „Music, War and Love” w reżyserii Marthy Coolidge.

Zdjęcia do filmu realizowane były w marcu i kwietniu w okolicach Olsztyna, a odpowiadał za nie, debiutujący w pełnym metrażu, Oleksandr Pozdnyakov. Scenografia to dzieło Mai Pawlikowskiej („Magdalena”, „Nic nie ginie”), a kostiumy - Agaty Wińskiej („Ida”, „Zimna wojna”). Za montaż odpowiada Anna Garncarczyk („Wieża. Jasny dzień”, „Silent Love”), a za dźwięk Przemysław Dzięgiel („Pokolenie IKEA”, „Krafftówna w krainie czarów”, „Sędziowie pod presją”). Kierowniczką produkcji „Tyle co nic” jest Agnieszka Skalska („Silent Love”).
    
„Tyle co nic” to produkcja Studia Munka SFP powstała w ramach skierowanego do debiutantów programu Sześćdziesiąt Minut, realizowanego ze środków Stowarzyszenia Filmowców Polskich i współfinansowanego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Stałym partnerem programu i koproducentem filmu jest telewizja Canal+ Polska. Obraz Grzegorza Dębowskiego uzyskał również wsparcie Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego.

Program Sześćdziesiąt Minut realizowany jest w Studio Munka SFP od 2017 roku. W ramach pierwszej edycji powstały, mające premiery w 2019 roku, głośne debiuty - „Eastern” Piotra Adamskiego i „Supernova” Bartosza Kruhlika. Kolejne tytuły z programu to nagradzane w Polsce i na świecie „Chleb i sól” Damiana Kocura, „Wiarołom” Piotra Złotorowicza i „Braty” Marcina Filipowicza. Na festiwalowe premiery czekają, będące w postprodukcji, „Chcesz pokoju, szykuj się do wojny” Agnieszki Elbanowskiej oraz „Zaprawdę Hitler umarł” Moniki Strzępki.